Pożegnanie z problemami. Aluron CMC Warta Zawiercie niespodziewanie straciła punkt
Aluron CMC Warta ostatni raz w tym sezonie grała w hali w Zawierciu. Pożegnanie nie było bezproblemowe, bo wicelider PlusLigi musiał rozegrać aż pięć setów z Nowak-Mosty MKS-em Będzin, najsłabszą drużyną w tabeli.
Dwa ostatnie mecze fazy zasadniczej Aluron CMC Warta rozegra w Nysie i Jastrzębiu-Zdroju, a w play-offie jej bazą będzie hala w Sosnowcu. Tam występuje w roli gospodarza w Lidze Mistrzów, a 18 marca zmierzy się z SVG Lüneburg, w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym. Trybuny w Zawierciu jak zwykle wypełniły się kibicami, którzy zapewne nie przypuszczali, że spędzą w niej prawie dwie i pół godziny.
Nic nie wskazywało jednak, że zwycięzcę wyłoni dopiero tie-break, zwłaszcza że gospodarze w pierwszym secie pozwolili drużynie z Będzina zdobyć tylko 11 punktów. Ale siła siła PlusLigi polega na tym, że nikogo nie można lekceważyć, nawet rywala, który przegrał 16 ostatnich meczów i stracił szansę na utrzymanie. W drugiej partii trener Michał Winiarski chciał oszczędzić Miguela Tavaresa i Karola Butryna, ale to nie z powodu ich braku rywale zaczęli od prowadzenia 5:1. Bohaterem był Brandon Koppers, autor trzech asów. Jego koledzy zobaczyli, że faworyt nie jest poza zasięgiem. Kanadyjczyk zdobył zagrywką pięć punktów, a po jednym w ten sposób dołożyli Dominik Depowski i Patryk Szwaradzki. Gospodarze chwilami byli bezradni.
W trzeci secie na boisko wrócili Butryn i Tavares, ale nie było łatwo powstrzymać rozpędzonych przeciwników. Dopiero trudne serwy Jurija Gladyra pomogły Aluronowi CMC Warcie odskoczyć kilka punktów i spokojnie dociągnąć do końca. Ale zawodnicy Nowak-Mostów MKS-u ani myśleli się poddawać. Znów pokazał się Koppers, a młody Mateusz Szpernalowski świetnie prowadził grę. Gdy było 24:21 dla gości, wydawało się, że za chwilę set się skończy. Ale będzinianom zaczęły trząść się ręce i po asie Gladyra był remis 24:24. Siatkarze z Zawiercia mieli szansę zakończyć mecz, jednak konkretniejsi byli jej przeciwnicy, doprowadzając do tie-breaka.
W nim dominacja gospodarzy była już bardzo wyraźna, co najlepiej pokazuje skuteczność w ataku, wynosząca 73 proc. MVP został Butryn, który atakował z 70-procentową skutecznością, zdobywając w sumie 22 punkty.
Aluron CMC Warta Zawiercie - Nowak-Mosty MKS Będzin (25:11, 17:25, 25:19, 26:28, 15:5)
Powrót do listy