Pewna wygrana reprezentacji Polski w Lidze Narodów
W trzecim meczu turnieju VNL rozgrywanym w Chicago, Biało-Czerwoni pewnie pokonali gospodarzy turnieju reprezentację USA 3:0. W niedzielę, w ostatnim spotkaniu podopieczni Nikoli Grbicia zmierzą się z Brazylią.
Biało-Czerwoni dobrze rozpoczęli spotkanie. Kluczem do prowadzenia były zagrywki Szymona Jakubiszaka i Michała Gierżota oraz bardzo dobra gra blokiem 7:3. Chwilowa seria błędów na siatce sprawiła, że Amerykanie zbliżyli się do Polaków 11:10. Przerwa na żądanie Nikoli Grbicia pomogła pozbierać się Polakom, którzy dzięki skutecznej grze m.in. Aleksandra Śliwki i Szymona Jakubiszaka na siatce ponownie odskoczyli rywalom 18:14 i tę przewagę utrzymali do końca seta 25:21.
W drugiej partii Polacy kontynuowali dobrą grę. Już na początku asem serwisowym popisał się Kewin Sasak, a po bloku Jakuba Nowaka mieli cztery punkty przewagi 6:2. Biało-Czerwoni grali pewnie w każdym elemencie i trzymali rywala na dystans 12:7. Pojedyncze dobre akcje Amerykanów nie przeszkodziły podopiecznym Nikoli Grbicia utrzymywać przewagę, choć w połowie seta była ona tylko dwupunktowa 16:14. Dopiero dwa asy serwisowe Knigge`a sprawiły, że na chwilę gra obu zespołów się wyrównała 17:17. W kolejnych akcjach Amerykanie popełnili błędy i Biało-Czerwoni odzyskali prowadzenie 20:17. Dwa asy serwisowe Michała Gierżota zakończyły partię wynikiem 25:21.
Set numer trzy okazał się ostatnim w tym meczu. Choć początek był wyrównany 4:4, to w kolejnych akcjach przeważali Polacy, którzy odskoczyli na dwa oczka 8:6. Amerykanie w połowie partii poprawili grę i trzymali się blisko Polaków 14:13. Obie ekipy grały falami, dzięki czemu często na tablicy wyników był remis 16:16. W końcówce rywale zaczęli popełniać błędy, które Polacy wykorzystali i wyszli na prowadzenie 21:18. Choć końcówka była nerwowa, grana punkt za punkt, to atak Aleksandra Śliwki po amerykańskim bloku zakończył seta wygraną 25:22.
- Dziękuję wszystkim kibicom na hali i przed telewizorami. Byliście niesamowici wspierając nas. Do zobaczenia na meczu z Brazylią – mówił Aleksander Śliwka po zakończonym meczu.
Polska – USA 3:0 (25:20, 25:21, 25:22)
Polska: Sasak, Komenda, Gierżot, Śliwka, Jakubiszak, Nowak, Granieczny (L), Kozub, Gomułka, Semeniuk
Powrót do listy

