Aluron CMC Warta Zawiercie wygrywa pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie
Aluron CMC Warta Zawiercie potrzebował czterech setów, aby zwyciężyć z Asseco Resovią Rzeszów. Drugie spotkanie obu zespołów odbędzie się w sobotę 5 kwietnia o godz. 14.45.
Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów - https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2025-03-29/aluron-cmc-warta-zawiercie-asseco-resovia-plusliga-2025-siatkowka-wynik-kto-wygral-mecz/
Rzeszowianie do meczu przystąpili bez Bartosza Bednorza na przyjęciu, za to z Łukaszem Kozubem na rozegraniu. I na początku dobrze sobie radzili, prowadząc z ekipą Zawiercia 6:3 i 10:7. Bardzo dobrze na środku siatki spisywał się Dawid Woch, który nie tylko ustawiał skuteczne bloki, ale był również skuteczny w ataku. Jednak zawiercianie, po początkowej niemocy, zaczęli odrabiać straty i doprowadzili do remisu 12:12, a po asie serwisowym Mateusza Bieńka wyszli na prowadzenie 15:14. Od tego momentu to gospodarze prowadzili grę i kontrolowali sytuację na boisku. Partię zakończył Jurij Gladyr ze środka siatki 25:21.
Kolejna partia to popisowa gra zawiercian, którzy od pierwszej akcji rządzili na boisku 5:3. Bardzo dobrze grali w polu zagrywki, a to utrudniało rozegranie rywalom i dzięki temu mogli rozegrać skuteczne kontry 13:8 i 18:13. As serwisowy Miguela Tavaresa dał Aluronowi CMC Warcie 22. punkt, by ostatecznie zakończyć seta wynikiem 25:18.
Set numer trzy przyniósł więcej emocji. Lepiej zaczęli go gospodarze, jednak Rzeszów szybko wyrównał 9:9 i wyszedł na prowadzenie. Od tego momentu goście byli na minimalnym jedno- lub dwupunktowym prowadzeniu (15:13). W końcówce seta powiększyli przewagę do trzech oczek 21:18 , a seta wygrali do 21.
Czwarta partia okazała się być ostatnią. Podrażnieni porażką w poprzednim secie zawiercianie wzmocnili zagrywkę i szybko wyszli na prowadzenie 6:4 i 9:5. Rzeszowianie zniwelowali straty do dwóch oczek 14:12 i utrzymywali ją przez dłuższy czas 18:16. W końcowym fragmencie seta zawiercianie po ataku Bartosza Kwolka wyszli na czteropunktowe prowadzenie 21:17 i mimo pogoni gości, nie oddali prowadzenia, wygrywając seta 25:21.
Najlepszym zawodnikiem spotkania został Bartosz Kwolek, który w spotkaniu zdobył 18 punktów.
Powrót do listy