Asseco Resovia Rzeszów
Cerrad Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie
LUK Lublin
Barkom Każany Lwów
Cuprum Lubin
Projekt Warszawa
PGE Skra Bełchatów
Ślepsk Malow Suwałki
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
PSG Stal Nysa
Indykpol AZS Olsztyn
PSG Stal Nysa
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Asseco Resovia Rzeszów
Jastrzębski Węgiel
Trefl Gdańsk
GKS Katowice
Aluron CMC Warta Zawiercie
LUK Lublin
BBTS Bielsko-
PGE Skra Bełchatów
Barkom Każany Lwów
Cuprum Lubin
Ślepsk Malow Suwałki
Cerrad Enea Czarni Radom
Projekt Warszawa
ChKS Arka Chelm
Jastrzębski Węgiel
MKS Będzin
Aluron CMC Warta Zawiercie
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn -
Trefl Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
Ślepsk Malow Suwałki
BBTS Bielsko-
Aluron CMC Warta Zawiercie
Projekt Warszawa
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
PSG Stal Nysa
LUK Lublin
Ślepsk Malow Suwałki
PGE Skra Bełchatów
Barkom Każany Lwów
Cerrad Enea Czarni Radom
Cuprum Lubin
GKS Katowice
Indykpol AZS Olsztyn
Asseco Resovia Rzeszów
Cerrad Enea Czarni Radom
Ślepsk Malow Suwałki
Jastrzębski Węgiel
Projekt Warszawa
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Barkom Każany Lwów
LUK Lublin
Trefl Gdańsk
Aluron CMC Warta Zawiercie
PSG Stal Nysa
PGE Skra Bełchatów
Cuprum Lubin
GKS Katowice
BBTS Bielsko-
BBTS Bielsko-
PSG Stal Nysa
Asseco Resovia Rzeszów
LUK Lublin
Cuprum Lubin
Cerrad Enea Czarni Radom
Trefl Gdańsk
Aluron CMC Warta Zawiercie
Projekt Warszawa
Indykpol AZS Olsztyn
Barkom Każany Lwów
Jastrzębski Węgiel
PGE Skra Bełchatów
GKS Katowice
Trefl Gdańsk
Indykpol AZS Olsztyn
PSG Stal Nysa
Barkom Każany Lwów
Aluron CMC Warta Zawiercie
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn -
Asseco Resovia Rzeszów
Jastrzębski Węgiel
zw. meczu nr 20
zw. meczu nr 21
GKS Katowice
PSG Stal Nysa
BBTS Bielsko-
Trefl Gdańsk
Aluron CMC Warta Zawiercie
Asseco Resovia Rzeszów
- Nasza drużyna gra obecnie słabo; każdy z nas musi być ze sobą szczery i zrobić rachunek sumienia. Wszyscy musimy dać z siebie coś więcej zarówno na treningach, jak i w meczach - tak po porażce z Asseco Resovią mówił Filippo Lanza, włoski skrzydłowy PGE Skry Bełchatów.
PLUSLIGA.PL: Mecz w Rzeszowie był szczególnie ważny dla PGE Skry w kontekście coraz trudniejszej sytuacji w tabeli, ale nie mieliście zbyt wiele do powiedzenia na tle dobrze dysponowanej Asseco Resovii.
Filippo Lanza, przyjmujący PGE Skry Bełchatów: Różnica między nami a Resovią była bardzo duża. Mamy teraz trudny moment. Gramy bardzo źle, a w takim meczu jak ten, z dobrze grającym i mocnym zespołem, szczególnie ciężko nam coś ugrać i wywieźć jakieś punkty. Teraz mamy taką sytuację w drużynie, że sami nie wiemy, co się dzieje i nie rozumiemy, dlaczego gramy tak źle. W trakcie tygodnia na treningach wyglądamy całkiem dobrze, a czasami nawet bardzo dobrze, ale później w meczach brakuje nam już takiej energii. Nie rozumiemy dlaczego tak się dzieje. Musimy już jednak myśleć tylko o następnym spotkaniu. Dla nas każdy mecz jest teraz szczególnie ważny. Prawda jest też taka, że w meczu z Asseco Resovią trudno nam było liczyć na sukces skoro graliśmy z liderem PlusLigi. Musimy zdobywać więcej punktów z innymi zespołami, nie aż tak silnymi jak Rzeszów.
PLUSLIGA.PL: Teraz z każdą kolejną porażką wasze szanse na miejsce w pierwszej ósemce, która zagra w rundzie play-off, będą już coraz mniejsze.
Może taka gra z nożem na gardle to dla nas jedyny sposób, żeby coś zmienić. Musimy teraz rzucić całą naszą energię i mentalność na kolejny mecz, który gramy z Projektem w Warszawie. Musimy tam pojechać z dobrym nastawieniem. Jesteśmy w stanie odrobić straty i wskoczyć na miejsce w czołowej ósemce, ale warunkiem jest to, żeby dać z siebie w meczach całą energię i to co mamy najlepsze.
PLUSLIGA.PL: Na papierze PGE Skra ma silny i przede wszystkim bardzo doświadczony zespół z zawodnikami, którzy chociażby tak jak pan bardzo wiele wygrali zarówno w klubowej, jak i reprezentacyjnej siatkówce. Jako zespół gracie jednak poniżej możliwości. To wywołuje dodatkową frustrację?
Na pewno tak. Nie możemy jednak myśleć o przeszłości, tylko trzeba skupić się na tym, co teraz i co przed nami. Nasza drużyna gra obecnie słabo; każdy z nas musi być ze sobą szczery i zrobić rachunek sumienia. Wszyscy musimy dać z siebie coś więcej zarówno na treningach, jak i w meczach.
PLUSLIGA.PL: Pomimo rozczarowujących dotąd wyników PGE Skry, jakie doświadczenia zbiera pan z gry w PlusLidze i jak ocenia jej poziom, ponieważ włoscy siatkarze bardzo rzadko decydują się na grę w Polsce?
Nie wiem, dlaczego tak jest. PlusLiga jest mocna, trudna i emocjonująca. Każdy mecz jest ważny i z każdym rywalem w tych rozgrywkach można zarówno wygrać, jak i przegrać. Poziom w Polsce jest moim zdaniem bardzo podobny do tego we Włoszech. Nie wiem, czemu tak mało moich rodaków decyduje się na grę w PlusLidze. Myślę, że powinni odkryć Polskę i lepiej ją poznać, bo naprawdę warto. Osobiście mam nadzieję, że będę mógł zostać w PlusLidze na kolejny sezon, ponieważ poziom rozgrywek jest naprawdę wysoki, frekwencja na trybunach jest okazała i na każdym kroku da się odczuć, że siatkówka w Polsce jest bardzo ważną dyscypliną sportu. Chciałbym tu grać dłużej.
PLUSLIGA.PL: Pana kontrakt z PGE Skrą został zawarty tylko na jeden sezon? W Polsce już od wielu tygodni trwa karuzela transferowa i w kontekście drużyny z Bełchatowa mówi się akurat o dużych zmianach w składzie.
Nie mam jeszcze kontraktu na przyszły sezon. Muszę się jednak przede wszystkim koncentrować na siatkówce i lepszej grze, a nie na rozmowach o transferach.
PLUSLIGA.PL: Czego brakuje panu najbardziej w Polsce w porównaniu do życia we Włoszech?
W sumie niewiele mi tutaj brakuje, bo w Bełchatowie jest ze mną moja rodzina i czujemy się tutaj wspólnie bardzo dobrze. Mamy w klubie bardzo dobre warunki do pracy i życia. Klub jest pomocny w każdej sytuacji. To za czym czasem tęsknię, to może za tradycyjnym włoskim jedzeniem, ale w Polsce też można dobrze zjeść. Prawdę mówiąc nie myślę o tym, że czegoś mi tu brakuje, tylko cieszę się z tego, że gram w PlusLidze.