Autor:RM

Piątek z PlusLigą: LUK Lublin - Asseco Resovia Rzeszów 1:3

W meczu otwierającym XXII  kolejkę PlusLigi LUK Lublin - Asseco Resovia Rzeszów 1-3 (18:25, 23:25, 26:24, 15:25). MVP Maciej Muzaj.

Inauguracyjna partia jedynie na początku była wyrównana, z czasem resoviacy przejęli inicjatywę. Goście świetnie dysponowani byli w ataku (60 proc. skuteczności przy 30 proc. rywali). Imponowali też grą blokiem, w którym to elemencie już w I secie zapisali 5 „oczek”. Nie do zatrzymania był Maciej Muzaj, który skończył 9 na 12 ataków (75 proc.). W drugim secie zdecydowanie było więcej zaciętej walki i emocji. Początkowo nieznacznie przeważali lublinianie. Po ataku Jana Nowakowskiego gospodarze wygrywali 18:15, ale odpowiedź resoviaków była natychmiastowa. Cztery „oczka” z rzędu w czym duża zasługa świetnie zagrywającego Macieja Muzaja. Lublinianie również odpowiedzieli punktową serią i wygrywali 21:19. Wówczas ciężar gry na swoje baraki wziął Klemen Cebulj i goście zanotowali zabójczy finisz, zdobywając trzy punkty z rzędu i nie dali sobie już odebrać zwycięstwa. Z kolei przez długi czas partii numer trzy przeważali gospodarze, choć nie udawało się im wypracować bezpiecznego dystansu. W końcówce LUK wygrywał 23:21 i… znów roztrwonił przewagę. Rzeszowianie zdobyli trzy „oczka” z rzędu i mieli piłkę setową. Nie udało się im jej wykorzystać, natomiast miejscowi już przy pierwszej okazji postawili kropkę nad i. W IV secie od samego początku już ekipa trenera Marcelo Mendeza kontrolowała sytuację, sukcesywnie powiększając dystans (4:2, 11:8, 15:18, 20:12). Gospodarze byli w dużych opałach przy zagrywce Klemena Cebulja i Sama Deroo i nie mieli już żadnych argumentów, żeby zatrzymać rozpędzoną ekipę z Podkarpacia.

Punkt po punkcie: https://www.plusliga.pl/games/id/1101431.html#pktvspkt

Statystyki meczowe: https://www.plusliga.pl/games/id/1101431.html#stats