Aktualności

Tomas Rousseaux siatkarzem Indykpolu AZS Olsztyn

Trzykrotny Mistrz Belgii, srebrny medalista Mistrzostw Niemiec, jeden z czołowych siatkarzy reprezentacji Belgii - Tomas Rousseaux w przyszłym sezonie będzie bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn.

Tomas Rousseaux urodził się 31 marca 1994 roku w belgijskim Jette. Mierzący 199 cm wzrostu siatkarz, swoje pierwsze kroki w zawodowym sporcie stawiał w Knacku Roeselare (2012-2015). Trzykrotnie zdobył Mistrzostwo Belgii (2013, 2014, 2015), dwukrotnie sięgał po Superpuchar Belgii (2013, 2014) i wraz z kolegami z drużyny zdobył Puchar Belgii (2013). W 2015 roku przyjmujący przeniósł się do włoskiego Vero Volley Monza, a w kolejnym sezonie reprezentował barwy niemieckiego VfB Friedrichshafen, pod skrzydłami Vitala Heynena. Na swoim koncie ma Superpuchar i Puchar Niemiec oraz wicemistrzostwo Niemiec.

Tomas Rousseaux jest również jednym z podstawowych zawodników reprezentacji Belgii, z którą obecnie walczy w rozgrywkach Ligi Światowej. Na swoim koncie ma również brązowy medal mistrzostw Europy juniorów w 2012 roku.

Belgijski przyjmujący zastąpi Wojtka Włodarczyka, któremu władze klubu dziękują za grę w poprzednim sezonie.

- Kiedy za porozumieniem stron rozstaliśmy się z Ezequielem Palaciosem, musieliśmy znaleźć nowego siatkarza na jego pozycję – tłumaczy Roberto Santilli, trener Indykpolu AZS Olsztyn. – Mimo młodego wieku, jest bardzo doświadczonym siatkarzem. Wierzę, że doda on dobrą jakość do naszego zespołu.

Sam siatkarz nie ukrywa radości z gry w przyszłym sezonie w ekipie ze stolicy Warmii i Mazur. – Jest to jedna z najlepszych lig na świecie – podkreśla Tomas Rousseaux. – To była główna motywacja do tego, aby spróbować swoich sił w Polsce. Moja siostra (Hélène Rousseaux) również grała przez kilka lat w tym kraju i wypowiadała się w samych superlatywach. O zdanie pytałem również mojego kolegę z reprezentacji – Brama van den Driesa i on również przekazał mi same pozytywne informacje. Jedyne na co zwrócił mi uwagę to mroźne zimy, ale wierzę, że dam radę je przetrwać (śmiech).

I dodaje: - Cieszę się, że będę mógł grać w takim zespole jak Indykpol AZS Olsztyn i trenować pod okiem Roberto Santilliego. Chciałbym, abyśmy powtórzyli 5. miejsce w ubiegłego sezonu, ale zdaję sobie sprawę, że będzie to bardzo trudne zadanie. Będę chciał dać z siebie maksimum swoich możliwości i wierzę, że razem stworzymy coś wielkiego!

Kontrakt belgijskiego zawodnika z olsztyńskim klubem będzie obowiązywał przez rok.

Powrót do listy