3:2 i 2:3 w meczach MKS-u Będzin z Cuprum Lubin
- Mamy mało jakości i dużo pracy przed sobą. Jesteśmy na początku drogi do utrzymania Będzina w PlusLidze - podkreślił, po towarzyskim dwumeczu z Cuprum Lubin, Jakub Bednaruk, szkoleniowiec MKS-u.
Z "Miedziowymi" będzinianie rozegrali łącznie dziesięc setów, dzieląc się zwycięstwami. - Lubin wyglądał lepiej od nas, w obu meczach prezentował się korzystniej i powinien odnieść dwa zwycięstwa. Był szybszy, skoczniejszy, waleczniejszy, a nam tego brakowało. Te sparingi dają mi dużo do myślenia pod kątem ustawień w szóstkach na kolejnych treningach, dają też do myślenia tym zawodnikom, którzy do nas przyszli - przekazał Kuba Bednaruk.
MKS Będzin - Cuprum Lubin 3:2 (19;25, 23:25, 25:18, 25:21, 15:8)
MKS: Veloso, Faryna, Gawryszewski, Schmidt, Rodrigues, Sobański, Gregorowicz (l) oraz Makowski, Godlewski, Kalembka, Santana, Bobrowski, Haduch (l).
MKS Będzin - Cuprum Lubin 2:3 (28:26, 18:25, 25:23, 22:25, 14:16)
MKS: Veloso, Faryna, Gawryszewski, Schmidt, Rodrigues, Sobański, Gregorowicz (l) oraz Makowski, Godlewski, Kalembka, Santana, Bobrowski, Haduch (l).