Autor:Informacja prasowa

Benefis Andrzeja Grzyba w Radomiu

W jednym z radomskich hoteli odbył się benefis Andrzeja Grzyba. Wychowanek Czarnych Radom, który ma na sowim koncie rozegranych 75 meczów w reprezentacji Polski otrzymał podziękowania za swój wkład w rozwój siatkówki.

Na pomysł zorganizowania benefisu Andrzeja Grzyba wpadli jego przyjaciele: Roman Pogoda i Piotr Gertych. Przewodnim mottem benefisu było – „Człowiek wyznacza swoje granice, lecz tylko wyjątkowi ludzie osiągają cele powyżej”.

Na uroczystość zjechało wielu przyjaciół, nie zabrakło przedstawicieli władz Polskiego Związku piłki Siatkowej, władz Miasta Radomia, przyjaciół głównego bohatera wydarzenia z parkietów, jak i ze świata biznesu.

Co ciekawe, Andrzej Grzyb swoją sportową przygodę rozpoczynał wcale nie jako siatkarz, lecz jako bramkarz Radomiaka. Jako senior grę w drużynie Czarnych Radom rozpoczął w 1981 roku. Zaledwie trzy lata później został powołany do reprezentacji Polski. Po grze w Czarnych siatkarz przeszedł do AZS-u Olsztyn. To właśnie z tym zespołem uzyskał najwięcej trofeów. Niestety plany dalszego rozwoju pokrzyżowała kontuzja. Poważny uraz barku zmusił radomianina do zakończenia kariery.

W trakcie benefisu Andrzej Grzyb uhonorowany został najwyższym wyróżnieniem Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Medal wręczył Janusz Uznański, dyrektor operacyjny PZPS. Wyjątkowy medal wręczył mu także wiceprezydent Radomia Mateusz Tyczyński. – Prezydent Miasta Radomia przyznał to wyróżnienie za wielki wkład w rozwój naszego miasta – mówił zastępca prezydenta.