Jastrzębski Węgiel
KGHM Cuprum Lubin
PSG Stal Nysa
Enea Czarni Radom
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Asseco Resovia Rzeszów
Aluron CMC Warta Zawiercie
BOGDANKA LUK Lublin
Indykpol AZS Olsztyn
GKS Katowice
Barkom Każany Lwów
PSG Stal Nysa
GKS Katowice
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Enea Czarni Radom
Indykpol AZS Olsztyn
Asseco Resovia Rzeszów
PGE GiEK Skra Bełchatów
Projekt Warszawa
Ślepsk Malow Suwałki
BOGDANKA LUK Lublin
Jastrzębski Węgiel
Aluron CMC Warta Zawiercie
Trefl Gdańsk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
KGHM Cuprum Lubin
PGE GiEK Skra Bełchatów
Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
Trefl Gdańsk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
BOGDANKA LUK Lublin
Aluron CMC Warta Zawiercie
Projekt Warszawa
Indykpol AZS Olsztyn
Barkom Każany Lwów
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Enea Czarni Radom
Ślepsk Malow Suwałki
Aluron CMC Warta Zawiercie
GKS Katowice
PGE GiEK Skra Bełchatów
KGHM Cuprum Lubin
Indykpol AZS Olsztyn
Trefl Gdańsk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Projekt Warszawa
Jastrzębski Węgiel
Barkom Każany Lwów
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Enea Czarni Radom
Asseco Resovia Rzeszów
BOGDANKA LUK Lublin
PSG Stal Nysa
GKS Katowice
Enea Czarni Radom
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Projekt Warszawa
Jastrzębski Węgiel
Ślepsk Malow Suwałki
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
KGHM Cuprum Lubin
PGE GiEK Skra Bełchatów
Aluron CMC Warta Zawiercie
Indykpol AZS Olsztyn
BOGDANKA LUK Lublin
PSG Stal Nysa
Trefl Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
Barkom Każany Lwów
PSG Stal Nysa
KGHM Cuprum Lubin
Ślepsk Malow Suwałki
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
BOGDANKA LUK Lublin
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Trefl Gdańsk
Indykpol AZS Olsztyn
- Właśnie oglądam na wideo nasz finał z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i widzę, że zagraliśmy kosmiczny mecz - mówi Leszek Dejewski, drugi trener Jastrzębskiego Węgla . Mistrzowie Polski w bilansie trzech spotkań okazali się lepsi od obrońców tytułu 3-0.
Wielu obserwatorów podkreślało, że można było oczekiwać końcowego sukcesu Jastrzębskiego Węgla, ale styl w jakim ten zespół wywalczył złoty medal zaskoczył wszystkich. - Nas też zaskoczył. Oczywiście pozytywnie - powiedział Dejewski. - Wszyscy w klubie zdawaliśmy sprawę, że mamy mocny skład, skład na mistrza Polski, w zespole jest dobra atmosfera, a otoczenie organizacyjno-finansowe stoi na właściwym poziomie. Ale żeby wznieść się na tak wysoki poziom, to nie przypuszczaliśmy - dodaje.
W poprzednim sezonie siatkarzom Jastrzębskiego Węgla, oględnie mówiąc, różnie się wiodło się w starciach z rywalami z Kędzierzyna-Koźla. Aktualni mistrzowie Polski częściej byli pod wozem niż na wozie. - Rozmawialiśmy o tym we własnym gronie. Zadawaliśmy pytanie: dlaczego tak się dzieje? Szukaliśmy przyczyn naszych porażek, czasem bardzo bolesnych. Bardzo chcieliśmy zmienić przebieg i rezultaty naszych potyczek z ZAKSĄ. No i dopięliśmy swego. Teraz wiemy, że da się wygrać z ZAKSĄ - uśmiecha się Dejewski.
Asystent Marcelo Mendeza podkreślił, że Jastrzębski Węgiel ma szeroki skład, w którym są pełnowartościowi zmiennicy: - Eemi Tervaportti, Janek Hadrava czy Kamil Szymura w każdej chwili mogą wejść na boisko zastąpić graczy z wyjściowej szóstki.
Mistrzowie Polski otrzymali dwa dni wolnego. W sobotę rozpoczną się przygotowania do finału Ligi Mistrzów z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. - Odpoczniemy i wyrzucimy z głów rzeczy zbędne. Zaczniemy koncentrować się na tym spotkaniu. Zdajemy sobie sprawę, że kędzierzynianie przylecą, żeby zrewanżować się za przegrany finał mistrzostw Polski. Wiemy z kim zagramy i wiemy, jaka moc jest w naszym zespole - zakończył jastrzębski szkoleniowiec.
Jastrzębski Węgiel odleci do Turynu 18 maja. Dwa dni później zostanie rozegrany finał Ligi Mistrzów.