PSG Stal Nysa
Jastrzębski Węgiel
BOGDANKA LUK Lublin
Enea Czarni Radom
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
PGE GiEK Skra Bełchatów
Indykpol AZS Olsztyn
Aluron CMC Warta Zawiercie
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
Projekt Warszawa
GKS Katowice
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
Barkom Każany Lwów
PGE GiEK Skra Bełchatów
KGHM Cuprum Lubin
BOGDANKA LUK Lublin
Barkom Każany Lwów
Enea Czarni Radom
Trefl Gdańsk
Projekt Warszawa
GKS Katowice
Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
Aluron CMC Warta Zawiercie
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Jastrzębski Węgiel
Indykpol AZS Olsztyn
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
PSG Stal Nysa
PSG Stal Nysa
PGE GiEK Skra Bełchatów
Indykpol AZS Olsztyn
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Jastrzębski Węgiel
Asseco Resovia Rzeszów
Aluron CMC Warta Zawiercie
GKS Katowice
Ślepsk Malow Suwałki
Enea Czarni Radom
Projekt Warszawa
Barkom Każany Lwów
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
BOGDANKA LUK Lublin
PGE GiEK Skra Bełchatów
BOGDANKA LUK Lublin
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
Projekt Warszawa
Barkom Każany Lwów
Ślepsk Malow Suwałki
Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
Asseco Resovia Rzeszów
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
PSG Stal Nysa
Indykpol AZS Olsztyn
Indykpol AZS Olsztyn
PGE GiEK Skra Bełchatów
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
PSG Stal Nysa
Asseco Resovia Rzeszów
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie
Barkom Każany Lwów
Ślepsk Malow Suwałki
KGHM Cuprum Lubin
Projekt Warszawa
BOGDANKA LUK Lublin
Trefl Gdańsk
GKS Katowice, odczuwający skutki przymusowej przerwy zdrowotnej, przegrał wyjazdowe spotkanie z Cuprum Lubin (1:3). - Trzeba zmierzyć się z sytuacją, w której się znaleźliśmy - powiedział argentyński przyjmujący GieKSy.
Spisaliście się w pierwszym secie spotkania w Lubinie, odrabiając trzy piłki setowe, ale w kolejnych partiach wyraźnie lepsi byli rywale. Zabrakło siły?
Trzeba przyznać, że zespół z Lubina zagrał naprawdę dobrze, natomiast my mieliśmy problemy z odnalezieniem swojej najlepszej gry w tym spotkaniu. To było dla nas trudne w sytuacji, kiedy wielu z naszych graczy było na kwarantannie lub w izolacji, do tego część z nich odczuwała skutki choroby. Tak naprawdę przez ostatnie dziesięć dni nie byliśmy w stanie zrobić wiele na treningach.
Powrót do tego, co prezentowaliśmy na początku sezonu, jest wyzwaniem, bo nasza kondycja fizyczna jest na tę chwilę gorsza niż wcześniej. Zdarzyło nam się to w okresie sezonu, gdy rozgrywamy serię bardzo ważnych spotkań i jest to kolejna trudność, ale cóż, nie można wybrać okresu choroby i trzeba zmierzyć się w sytuacją, w której się znaleźliśmy. Pozostaje nam przygotować się jak najlepiej do kolejnego domowego meczu w najbliższy piątek.
Gracze z Lubina spisali się w obronie, natomiast bolączką GKS-u w tym spotkaniu był kontratak...
Tak, przeciwnicy dobrze zagrali w ataku, do tego dobrze bronili i mieli przyjęcie na niezłym poziomie. Natomiast nasza skuteczność nie była tak wysoka, jak w meczach na początku sezonu. Musimy wrócić do dobrego treningu w kolejnym tygodniu, przeanalizować, co zrobiliśmy w Lubinie źle i spisać się jak najlepiej w kolejnym meczu.
Kolejny mecz już w piątek 12 listopada z Cerrad Enea Czarnymi Radom, w obecnej sytuacji kadrowej klubu jest to mecz o dużym ciężarze gatunkowym. Jesteście w stanie pokonać trudności, jakie napotykacie?
Myślę, że najważniejsze dla drużyny w tym momencie jest to, by wszyscy doszli do pełni zdrowia i byli w stu procentach gotowi na kolejne spotkanie. Do tego dochodzi analiza tego, co zrobiliśmy źle w Lubinie i jak możemy poprawić naszą grę. Wszystko jest w naszych rękach i możemy grać naprawdę dobrze, gdy już będziemy gotowi fizycznie do rywalizacji.