Autor:RM

Środa z PlusLigą: Asseco Resovia Rzeszów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 1:3

W meczu XXI kolejki Asseco Resovia Rzeszów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 1-3 (23:25, 25:21, 20:25, 18:25). MVP Piotr Nowakowski.

Resoviaków w straciu z liderem z Warszawy stać było tylko na wygranie seta. W inauguracyjnej partii rywale podarowali im po błędach aż 10 punktów, a mimo to zespół trenera Emanuele Zaniniego nie był w stanie wygrać. Środkowy gospodarze w I secie atakowali po jednym razie nie zdobywając żadnego punktu. Ta sytuacja tak mocno chyba zirytowała trenera Zaniniego, że ten wobec problemów z barkiem Grzegorza Kosoka, w II secie przy stanie 14:11 desygnował do gry za Tomasza Kalembę, atakującego Damiana Schulza, a ten radził sobie nadspodziewanie dobrze, zbierając po udanych akcjach burzę oklasków. Dobra gra resoviaków dawała nadzieję miejscowych kibicom, że w końcu ich zespół przełamie serię porażek. Nic z tych rzeczy, zespół Anastasiego jak tylko podkręcił tempo gry to rywale byli już bezradni.

Środowy mecz był spotkaniem dwóch przyjaciół na trenerskich ławkach. Emanuele Zanini urodził się w miejscowości oddalonej o 4 km od rodzinnego Poggio Rusco Anastasiego, a obecnie obaj szkoleniowcy są sąsiadami.- Z Emanuele przyjaźnimy się od wielu lat – mówi trener zespołu z Warszawy. - Kiedy zacząłem pracę jako szkoleniowiec w 1994 roku, on zaczął ze mną współpracować rok później jako asystent. Razem prowadziliśmy też zespół w włoskiej ekstraklasie, a przez dwa lata razem trenowaliśmy reprezentację Włoch. Co więcej, jesteśmy też sąsiadami we Włoszech, mieszkamy zaledwie około 100 m od siebie, ze swoich okien widzę jego dom - mówi Anastasi, który w PlusLidze trzykrotnie pokonał już swoje przyjaciela. Przed dwoma laty prowadząc Trefla. Gdański zespół wygrał 3-0 i 3-1 z ekipą z Zawiercia, gdzie szkoleniowcem był Zanini, a teraz 3-1.

Statystyki meczowe: http://www.plusliga.pl/games/id/1100713.html