PSG Stal Nysa
Asseco Resovia Rzeszów
LUK Lublin
Ślepsk Malow Suwałki
Aluron CMC Warta Zawiercie
Barkom Każany Lwów
Cerrad Enea Czarni Radom
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Jastrzębski Węgiel
PGE Skra Bełchatów
BBTS Bielsko-
Projekt Warszawa
Cuprum Lubin
Indykpol AZS Olsztyn
Ślepsk Malow Suwałki
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Asseco Resovia Rzeszów
Jastrzębski Węgiel
Barkom Każany Lwów
BBTS Bielsko-
Ślepsk Malow Suwałki
Aluron CMC Warta Zawiercie
Cerrad Enea Czarni Radom
Jastrzębski Węgiel
Cuprum Lubin
LUK Lublin
Asseco Resovia Rzeszów
Trefl Gdańsk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
GKS Katowice
Projekt Warszawa
PSG Stal Nysa
PGE Skra Bełchatów
Indykpol AZS Olsztyn
Aluron CMC Warta Zawiercie
Cuprum Lubin
GKS Katowice
Asseco Resovia Rzeszów
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Jastrzębski Węgiel
Trefl Gdańsk
Projekt Warszawa
Indykpol AZS Olsztyn
Cerrad Enea Czarni Radom
BBTS Bielsko-
Ślepsk Malow Suwałki
LUK Lublin
PGE Skra Bełchatów
2dr.FZ
7dr.FZ
1dr.FZ
8dr.FZ
2dr.FZ
7dr.FZ
4dr.FZ
5dr.FZ
3dr.FZ
6dr.FZ
1dr.FZ
8dr.FZ
4dr.FZ
5dr.FZ
3dr.FZ
6dr.FZ
14dr.FZ
13dr.FZ
12dr.FZ
11dr.FZ
10dr.FZ
9dr.FZ
8dr.FZ
1dr.FZ
7dr.FZ
2dr.FZ
6dr.FZ
3dr.FZ
5dr.FZ
4dr.FZ
8dr.FZ
1dr.FZ
Aluron Virtu Warta Zawiercie pokonał PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:20, 25:20, 25:27, 25:21) w mecz 9. kolejki PlusLigi. Gospodarze kontynuują zwycięską serię po wygranej ze Stocznią Szczecin i MKS-em Będzin. MVP spotkania został wybrany Marcin Waliński.
Karol Kłos, środkowy PGE Skry, przed spotkaniem z Aluron Virtu Wartą Zawiercie nie ukrywał, że ma w pamięci spotkanie obu zespołów w hali rywala z ubiegłego sezonu. Przypomnijmy, że sobotni rywal mistrzów Polski wygrał wówczas 3:0 i pozostawił zadrę w sercach zawodników PGE Skry. - Rywale się w zasadzie po nas przejechali. Fajnie byłoby tam zebrać jakieś punkty - podkreśla Kłos.
Zawiercianie bardzo dobrze czują się we własnej hali. Na domowych meczach hala zawsze jest wypełniona do ostatniego miejsca. Gospodarze pierwszego seta rozpoczęli od prowadzenia 7:4. Od pierwszych akcji wysoką skuteczność w ataku utrzymywał Grzegorz Bociek. Bełchatowianie z kolei mieli problemy z dokładnym przyjęciem zagrywki rywali 4:10. Do tego zespół gości popełniał wiele prostych błędów 10:18. W drugiej części seta serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Marcin Waliński. Aluron Virtu Warty do końca utrzymał równy rytm gry i pewnie wygrał 25:20.
Zawiercianie poszli za ciosem i kolejnego seta zaczęli od prowadzenia 5:1. Siatkarze PGE Skry nie potrafili znaleźć żadnego skutecznego sposobu na zatrzymanie przeciwników, którzy punktowali ich w każdym elemencie. Gospodarze podobnie jak we wcześniejszym secie w pełni kontrolowali grę. Seta numer dwa wygrali pewnie 25:20.
Podopieczni Roberto Piazzy wyciągnęli wnioski z porażki w dwóch setach i kolejnego zaczęli od równej gry praktycznie punkt za punkt 8:8. Następnie goście zaczęli coraz lepiej bronić i wyprowadzać skuteczne kontrataki 12:9. Ręki w ataku nie zwalniał Milad Ebadipour 16:13. Podopieczni Marka Lebedewa walczyli do końca. Udało się im doprowadzić do remisu 24:24. Końcówkę zespoły grały na przewagi, ale tym razem więcej spokoju zachowali bełchatowianie, którzy wygrali tę część meczu 27:25. Wygraną skutecznym atakiem przypieczętował Ebadipour.
Trzeci set do połowy był bardzo wyrównany. Żadnej drużynie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej. Dopiero w drugiej części, siatkarze Aluronu Virtu Warty zaczęli dobrze czytać grę rywali i ustawiać szczelny blok 22:19. Gospodarze do końca zachowali spokój i tym razem nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Wygraną skutecznym atakiem przypieczętował Kamil Semeniuk 25:21.
Pkt po pkt: http://pls-web.dataproject.com/Livescore_Adv.aspx?ID=27820
Statystyki meczu: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1054&mID=27820&Page=S