Autor:redakcja

Zapowiedź trzeciej kolejki spotkań PlusLigi

Od piątku do niedzieli rozegrane zostaną mecze trzeciej kolejki PlusLigi. Jutro rozegrane zostaną trzy mecze w tym spotkanie Łuczniczki Bydgoszcz z Indykpolem AZS-em Olsztyn (20.15, Polsat Sport).

Gospodarze wygrali na razie tylko jednego seta. Goście po porażce na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem 2:3 pewnie pokonali u siebie GKS Katowice. - Cieszymy się z tego zwycięstwa – nie ukrywa olsztyński rozgrywający Łukasz Makowski, cytowany na stronie internetowej Indykpolu AZS. – Po falstarcie, który zaliczyliśmy na początku sezonu, komplet punktów bardzo nas podbudował. Teraz może być już tylko lepiej.

Podkreśla on, że atmosfera w zespole jest bardzo dobra i głownym celem zespołu jest zdobycie kompletu punktów. - Sytuacja w tabeli naszego przeciwnika nie powinna być dla nas żadnym wyznacznikiem. Musimy być skoncentrowani na 100 procent – kończy Łukasz Makowski.

O tym, że w zespole PGE Skry Bełchatów są znakomite humory nie trzeba nikogo przekonywać. Wygrana na wyjeździe z mistrzem kraju ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle na pewno dała dużo radości zawodnikom, trenerom i sympatykom tej drużyny. Teraz podopieczni Philippe Blaina podejmą srebrnego medalistę sprzed roku Asseco Resovię Rzeszów.

Mobilizacja w obu drużynach jest duża, a szczególnie na spotkanie szykuje się Nikołaj Penczew, były gracz rzeszowian.

- Graliśmy przed sezonem dwa razy. Pierwszy mecz przegraliśmy, drugi wygraliśmy. W ostatnim sezonie byłem graczem Resovii, teraz chcę pokazać, że jestem w lepszej formie. Mam nowy zespół, z którym chcę wygrać mistrzostwo – zapowiada bułgarski przyjmujący PGE Skry, cytowany na stronie internetowej klubu.

Na pytanie co jest mocną stroną zespołu z Rzeszowa odpowiada, że oczywiście atak. - Myślę, że w tym elemencie są bardzo mocni. W tych meczach, które z nimi graliśmy, zagrywali bardzo taktycznie – uważa Nikołaj Penczew.

W trzeciej kolejce szykuje się kilka ciekawych wydarzeń. Jastrzębski Węgiel podejmie BBTS Bielsko-Biała, które ostatnio pewnie zdobyło trzy punkty w Radomiu. Jesteśmy bardzo ciekawi czy Bartosz Janeczek i jego koledzy zaprezentują znowu dobrą formę.

Rywalizację w trzeciej kolejce zakończy mecz LOTOSU Trefla Gdańsk z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (niedziela, 14.45, Polsat Sport). Gospodarze wygrali oba mecze w tym sezonie. Goście doznali wspomnianej wyżej porażki z PGE Skrą i z pewnością zechcą poprawić wizerunek. A wygrana na wyjeździe z silnym rywalem na pewno jest do tego dobrym miejscem.