Aktualności

Bartosz Kurek: nie jesteśmy jeszcze w optymalnej formie

Polska na zakończenie XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Toruniu zmierzy się z Francją. - Nie jesteśmy jeszcze w optymalnej formie. Topowa dyspozycja ma przyjść na Puchar Świata - mówi Bartosz Kurek, atakujący biało-czerwonych.

Reprezentacja Polski w drugim dniu XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Toruniu pokonała Iran 3:1. Biało-czerwoni z wyjątkiem drugiego seta w pełni kontrolowali przebieg meczu, choć momentami widać było, że zawodnicy mają za sobą bardzo ciężkie treningi i nie są jeszcze w szczytowej formie.

- Nie jesteśmy w optymalnej dyspozycji. Odczuwamy zmęczenie, w związku z czym niektóre elementy nie funkcjonują tak jak powinny, teraz walczymy bardziej siłą woli. Cieszymy się jednak, że mamy w sobie siłę mentalną, ponieważ na Pucharze Świata na pewno przyjdzie taki moment, w którym nogi odmówią posłuszeństwa. Wówczas ważne będzie to, aby całą głową być obecnym na boisku - powiedziała Bartosz Kurek.

I dodał - Jesteśmy w trakcie ciężkiego treningu. Mecze, które rozgrywamy dodatkowo przed wylotem do Japonii mają nam pomóc przygotować się do tych obciążeń. Ta topowa dyspozycja ma przyjść właśnie podczas Pucharu Świata.

Na koniec turnieju w Toruniu podopieczni Stephane’a Antigi zmierzą się z Francją, która wygrała jeden mecz z Japonią 3:0 i jeden przegrała z Iranem 1:3.

- Francja celuje w sukces na zupełnie innej imprezie. Aktualnie znajduje się ona na kompletnie innym etapie przygotowań niż my. W meczu przeciwko nim sprawdzimy, jak będziemy prezentować się na maksymalnym zmęczeniu. Myślę, że ten mecz będzie dobrym momentem, aby przetestować różne zmiany w składzie zespołu. Mam nadzieję, że podczas Pucharu Świata osiągniemy takie same rezultaty, jak podczas Memoriału Huberta Jerzego Wagnera.

Powrót do listy