PSG Stal Nysa
Jastrzębski Węgiel
BOGDANKA LUK Lublin
Enea Czarni Radom
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
PGE GiEK Skra Bełchatów
Indykpol AZS Olsztyn
Aluron CMC Warta Zawiercie
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
Projekt Warszawa
GKS Katowice
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
Barkom Każany Lwów
PGE GiEK Skra Bełchatów
KGHM Cuprum Lubin
BOGDANKA LUK Lublin
Barkom Każany Lwów
Enea Czarni Radom
Trefl Gdańsk
Projekt Warszawa
GKS Katowice
Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
Aluron CMC Warta Zawiercie
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Jastrzębski Węgiel
Indykpol AZS Olsztyn
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
PSG Stal Nysa
PSG Stal Nysa
PGE GiEK Skra Bełchatów
Indykpol AZS Olsztyn
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Jastrzębski Węgiel
Asseco Resovia Rzeszów
Aluron CMC Warta Zawiercie
GKS Katowice
Ślepsk Malow Suwałki
Enea Czarni Radom
Projekt Warszawa
Barkom Każany Lwów
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
BOGDANKA LUK Lublin
PGE GiEK Skra Bełchatów
BOGDANKA LUK Lublin
Trefl Gdańsk
KGHM Cuprum Lubin
Projekt Warszawa
Barkom Każany Lwów
Ślepsk Malow Suwałki
Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
Asseco Resovia Rzeszów
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
PSG Stal Nysa
Indykpol AZS Olsztyn
Indykpol AZS Olsztyn
PGE GiEK Skra Bełchatów
Exact Systems Hemarpol Częstochowa
PSG Stal Nysa
Asseco Resovia Rzeszów
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-
GKS Katowice
Jastrzębski Węgiel
Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie
Barkom Każany Lwów
Ślepsk Malow Suwałki
KGHM Cuprum Lubin
Projekt Warszawa
BOGDANKA LUK Lublin
Trefl Gdańsk
AZS Politechnika Warszawska przegrała z Transferem Bydgoszcz 2:3 w pierwszym meczu play off o miejsca 5-8 PlusLigi. Rewanż odbędzie się w piątek w Bydgoszczy.
Zacięta walka trwała od początku do końca. Mimo bardzo dobrze funkcjonującego bloku w warszawskim zespole to bydgoszczanie byli lepsi w piątej partii. - Z obu stron było dużo walki. Mam takie wrażenie, że bardzo mocno walczyliśmy, ale z drugiej strony to spotkanie było dość senne. Szkoda, bo mogliśmy wygrać i to jeszcze przed tie breakiem ale nie udało się. Wiele razy można było ten mecz obrócić na naszą korzyść – przyznał Jakub Radomski.
- Ciężko powiedzieć, czy zawiódł jakiś element. Nasi rywale w ważnych momentach dobrze zagrali zagrywką i to było decydujące jeśli chodzi o zwycięstwo. Lepiej radzili sobie też w ważnych momentach - dodał warszawski przyjmujący.
Podczas spotkania zespół wspierał także Bartłomiej Lemański, który podczas jednego ze spotkań doznał kontuzji. - Bartek czuje się coraz lepiej. Ta kontuzja wyglądała dramatycznie i bardzo groźnie. Teraz chodzi na rehabilitację i na różne zabiegi. Jest młody, więc taki organizm łatwo się regeneruje i mamy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie – dodał na zakończenie Radomski.