Patryk Niemiec: Każdy sezon uczy czegoś innego
Siatkarze Asseco Resovii w ostatnim meczu sezonu 2024/2025 przed własną widownią przegrali z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 1-3. Stawką rywalizacji jest piąte miejsce, które gwarantuje występy w przyszły sezonie w rozgrywkach Pucharu Challenge. Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie 24 kwietnia w Kędzierzynie-Koźlu.
PLUSLIGA.PL: Nie jest chyba łatwo zmotywować się na rywalizację o piątek miejsce, gdy przegrywa się w ćwierćfinale play-off PlusLigi czy finale Pucharu CEV?
PATRYK NIEMIEC (środkowy Asseco Resovii): Myślę, że po ostatnim przegranym meczu finału Pucharu CEV w Ankarze na pewno gdzieś ta nasza motywacja w pierwszym dniu może spadła. Nie osiągnęliśmy tego celu, który sobie wyznaczyliśmy i który chcieliśmy. Ale od tamtej pory trenujemy codziennie, także to nie jest tak, że zakończyliśmy sezon i sobie odpoczywamy. Motywujemy się dalej, walczymy na treningach i robimy wszystko, żeby wygrać to i skończyć na piątym miejscu.
PLUSLIGA.PL: Pierwsze spotkanie o piąte miejsce przez trzy sety było zacięte, nie brakowało długich wymian czy efektownych akcji.
To prawda, było sporo długich akcji, wymiany, fajne obrony. Można powiedzieć, że w sumie w tym czwartym secie gdzieś tam wkradło się takie rozluźnienie i gorzej on wyglądał. Ale jeśli chodzi o te pierwsze trzy sety, wydaje mi się, że naprawdę była fajna siatkówka.
PLUSLIGA.PL: Wydaje się, że to chyba już taka wasza specjalność te ostatnie sety. Podobny scenariusz był w meczu w Rzeszowie z Aluronem CMC Wartą Zawierciem czy też w Ankarze.
Nie wiem dlaczego tak się dzieje, trudno powiedzieć. Może gdzieś energia spada. Naprawdę nie wiem, ciężko tutaj znaleźć jakiegoś powód.
PLUSLIGA. PL: Chcąc zakończyć sezon na piątym miejscu musicie wygrać w Kędzierzynie-Koźlu za trzy punkty, a później jeszcze złotego seta.
No dokładnie, także pojedziemy tam wygrać złotego seta. Naprawdę zagramy przynajmniej cztery sety.
PLUSLIGA.PL: Przychodził pan do Asseco Resovii z nadziejami, a ten sezon był mocno rozczarowujący, a do tego nie mia miał pan zbyt wile okazji do grania.
To prawda, nie pojawiałem się zbyt często na boisku. A czy sezon był rozczarowujący? Ciężko powiedzieć. Każdy sezon wprowadza coś w życiu zawodnika, motywującego coś. Na pewno idziemy krok dalej. Także można powiedzieć, że rozczarowujący sezon, czy przegrany sezon. Każdy sezon jest ważny i każdy na pewno uczy czegoś innego.
PLUSLIGA.PL: Rundę zasadniczą zakończyliście efektowną serią siedemnastu zwycięstw wliczając też mecze Pucharu CEV. Powiało optymizmem, ale w kluczowym momencie sezonu przegraliście ćwierćfinały PlusLigi i finał Pucharu CEV. Wliczając jeszcze mecz ZAKSĄ to już piąta przegrana z rzędu.
Może mogliśmy zacząć cztery mecze później serię siedemnastu zwycięstw, to byśmy się akurat tutaj zgrali. Ale na poważnie, to mieliśmy fajną serię, wiatr w żagle i nagle po prostu coś pękło.
Powrót do listy