piątek, 2 sie, 12:00
TV Polsat Sport 1
Trefl Gdańsk
2 1
PGE GiEK Skra Bełchatów
Piątek, 2 sie, 12:00
Małe punkty:
25 16 23 25 15 11 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
piątek, 2 sie, 15:00
TV Polsat Sport 1
Barkom Każany Lwów
2 0
PGE GiEK Skra Bełchatów
Piątek, 2 sie, 15:00
Małe punkty:
25 23 25 17 0 0 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
piątek, 2 sie, 16:00
TV Polsat Sport 2
PGE Projekt Warszawa
2 0
Trefl Gdańsk
Piątek, 2 sie, 16:00
Małe punkty:
25 20 25 19 0 0 0 0 0 0
TV Polsat Sport 2
sobota, 3 sie, 14:00
TV Polsat Sport 1
Trefl Gdańsk
2 1
Barkom Każany Lwów
Sobota, 3 sie, 14:00
Małe punkty:
21 25 25 14 15 9 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 3 sie, 15:30
TV Polsat Sport 2
PGE GiEK Skra Bełchatów
0 2
PGE Projekt Warszawa
Sobota, 3 sie, 15:30
Małe punkty:
25 27 21 25 0 0 0 0 0 0
TV Polsat Sport 2
niedziela, 4 sie, 12:30
TV Polsat Sport 1
Barkom Każany Lwów
2 0
PGE GiEK Skra Bełchatów
Niedziela, 4 sie, 12:30
Małe punkty:
25 13 25 20 0 0 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
niedziela, 4 sie, 15:30
TV Polsat Sport 2
PGE Projekt Warszawa
2 0
Trefl Gdańsk
Niedziela, 4 sie, 15:30
Małe punkty:
26 24 25 22 0 0 0 0 0 0
TV Polsat Sport 2
środa, 25 wrz, 18:00
TV Polsat Sport 1
Jastrzębski Węgiel
2 3
Aluron CMC Warta Zawiercie
Środa, 25 wrz, 18:00
Małe punkty:
25 21 21 25 21 25 25 19 21 23
TV Polsat Sport 1
wtorek, 18 lut, 20:30
TV Polsat Sport 1
PGE Projekt Warszawa
3 1
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Wtorek, 18 lut, 20:30
Małe punkty:
22 25 25 22 27 25 25 22 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 19 lut, 17:30
TV Polsat Sport 1
ChKS Chełm
0 3
Aluron CMC Warta Zawiercie
Środa, 19 lut, 17:30
Małe punkty:
19 25 24 26 17 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 19 lut, 20:30
TV Polsat Sport 1
BOGDANKA LUK Lublin
3 0
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Środa, 19 lut, 20:30
Małe punkty:
25 17 25 23 25 22 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
czwartek, 20 lut, 20:30
TV Polsat Sport 2
WKS Czarni Radom
0 3
JSW Jastrzębski Węgiel
Czwartek, 20 lut, 20:30
Małe punkty:
19 25 15 25 14 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 2
sobota, 12 kwi, 14:45
TV Polsat Sport 1
JSW Jastrzębski Węgiel
3 0
BOGDANKA LUK Lublin
Sobota, 12 kwi, 14:45
Małe punkty:
25 23 25 23 25 23 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 12 kwi, 18:00
TV Polsat Sport 1
PGE Projekt Warszawa
0 3
Aluron CMC Warta Zawiercie
Sobota, 12 kwi, 18:00
Małe punkty:
18 25 21 25 19 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
niedziela, 13 kwi, 14:45
TV Polsat Sport 1
JSW Jastrzębski Węgiel
3 1
Aluron CMC Warta Zawiercie
Niedziela, 13 kwi, 14:45
Małe punkty:
18 25 25 22 25 22 30 28 0 0
TV Polsat Sport 1
piątek, 18 kwi, 20:30
TV Polsat Sport 1
 
JSW Jastrzębski Węgiel
1 3
BOGDANKA LUK Lublin
Piątek, 18 kwi, 20:30
Małe punkty:
25 23 22 25 18 25 22 25 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 19 kwi, 14:45
TV Polsat Sport 1
 
PGE Projekt Warszawa
3 2
Aluron CMC Warta Zawiercie
Sobota, 19 kwi, 14:45
Małe punkty:
25 22 25 20 17 25 19 25 15 12
TV Polsat Sport 1
sobota, 19 kwi, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
Asseco Resovia Rzeszów
1 3
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Sobota, 19 kwi, 17:30
Małe punkty:
25 20 22 25 22 25 18 25 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 23 kwi, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
Aluron CMC Warta Zawiercie
3 2
PGE Projekt Warszawa
Środa, 23 kwi, 17:30
Małe punkty:
25 14 25 22 23 25 22 25 16 14
TV Polsat Sport 1
środa, 23 kwi, 20:30
TV Polsat Sport 1
 
BOGDANKA LUK Lublin
1 3
JSW Jastrzębski Węgiel
Środa, 23 kwi, 20:30
Małe punkty:
29 31 25 15 20 25 22 25 0 0
TV Polsat Sport 1
czwartek, 24 kwi, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
3 2
Asseco Resovia Rzeszów
Czwartek, 24 kwi, 17:30
Małe punkty:
23 25 23 25 25 19 25 18 16 14
TV Polsat Sport 1
sobota, 26 kwi, 14:45
TV Polsat Sport 1
 
JSW Jastrzębski Węgiel
2 3
BOGDANKA LUK Lublin
Sobota, 26 kwi, 14:45
Małe punkty:
22 25 25 20 24 26 25 23 9 15
TV Polsat Sport 1
sobota, 26 kwi, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
PGE Projekt Warszawa
2 3
Aluron CMC Warta Zawiercie
Sobota, 26 kwi, 17:30
Małe punkty:
19 25 25 21 25 21 19 25 14 16
TV Polsat Sport 1
środa, 30 kwi, 18:00
TV Polsat Sport 1
 
Aluron CMC Warta Zawiercie
0 3
BOGDANKA LUK Lublin
Środa, 30 kwi, 18:00
Małe punkty:
21 25 22 25 21 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 30 kwi, 20:45
TV Polsat Sport 1
 
JSW Jastrzębski Węgiel
0 3
PGE Projekt Warszawa
Środa, 30 kwi, 20:45
Małe punkty:
22 25 22 25 21 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 3 maj, 14:45
TV Polsat Sport 1
 
BOGDANKA LUK Lublin
3 0
Aluron CMC Warta Zawiercie
Sobota, 3 maj, 14:45
Małe punkty:
25 14 25 21 25 14 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
niedziela, 4 maj, 20:30
TV Polsat Sport 1
 
PGE Projekt Warszawa
3 1
JSW Jastrzębski Węgiel
Niedziela, 4 maj, 20:30
Małe punkty:
28 30 26 24 25 21 25 20 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 7 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
JSW Jastrzębski Węgiel
2 3
PGE Projekt Warszawa
Środa, 7 maj, 17:30
Małe punkty:
25 21 19 25 22 25 25 23 12 15
TV Polsat Sport 1
środa, 7 maj, 20:30
TV Polsat Sport 1
 
Aluron CMC Warta Zawiercie
3 1
BOGDANKA LUK Lublin
Środa, 7 maj, 20:30
Małe punkty:
25 20 25 20 20 25 29 27 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 10 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
 
BOGDANKA LUK Lublin
3 0
Aluron CMC Warta Zawiercie
Sobota, 10 maj, 17:30
Małe punkty:
25 22 25 15 25 18 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
 

ZASKOCZENIE I PODZIW!

Są, na całe szczęście chwile, gdy zgorzkniały trochę weteran zdaje sobie sprawę, że przykłada do tej naszej siatkówki może zbyt krytyczną miarkę. Furda bowiem poziom ściśle sportowy, jakieś tam serie błędów niewymuszonych, gdy dech serce zapiera z podziwu i zaskoczenia. Bo oto niby to maluczki wygrywa nagle z Goliatem, burząc wszelkie prognozy, przynosząc natomiast chwile spontanicznej radości, jaką chyba tylko sport dać może. Przyznam się, że oglądając z racji wieku i zdrowia siatkarskie mecze wyłącznie w "okienku" postanowiłem sobie w pewien środowy wieczór trochę odpuścić, bo tyle tego ostatnio. Tym bardziej, że zanosiło się, iż częstochowski AZS, Domex, Tytan, odmłodzony, niemal całkowicie naprędce przebudowany i skompletowany, walczący w PlusLidze o miejsce w playoffowej ósemce, nie poradzi sobie w pierwszym meczu I rundy play off Ligi Mistrzów w Piacenzie z utytułowanym wielce włoskim potentatem – Coprą – drugą drużyną klubową Europy 2008. Gdy włączyłem telewizor na tablicy widniało jak byk w setach 2:0 dla …naszych. Oczy przetarłem ze zdumienia. Mecz wygrany ostatecznie w tie breaku przez AZS przejdzie chyba do naszej siatkarskiej legendy. Tym bardziej, że w rewanżu, w Częstochowie, Domex znów przeszedł samego siebie, sprawiając Włochom tęgie lanie. Nawiasem mówiąc przy pewnej pomocy włoskiego trenera, który srodze rozsierdził naszych swą przedmeczową wypowiedzią, delikatnie mówiąc nietaktowną, o słabym technicznie AZS. No i kto był tym słabym?! Zaś to ich, siatkarzy Copry kłopot, że nie wszyscy byli najlepiej dysponowani; przy takich obciążeniach startów i treningów nie ma zespołu, który by nie miał jakiś problemów.

Takich akcentów, jak te mecze Domexu się nie zapomina, mimo, że w końcowym bilansie sezonu AZS w polskiej lidze może znaleźć się w dolnej połówce ósemki, choć z niewątpliwymi szansami zrobienia jeszcze niespodzianki …w jedną lub drugą stronę. Marzy się by dopisali sponsorzy i w następnym sezonie Domex utrzymał, a nawet wzmocnił skład, bo to drużyna z perspektywami stania się naprawdę klasowym zespołem, zaś w "klasyfikacji indywidualnej" mając kilku młodych siatkarzy, o których chyba jeszcze będzie głośno lub bardzo głośno. Mam nadzieję, że komplementy nie przewrócą w głowach Bartmanowi, trójce środkowych – Nowakowskiemu, Wiśniewskiemu, Wronie także Fabianowi Drzyzdze, Zatorskiemu i innym z trenerem Panasem włącznie.

Inne radości. Skra, po przegranej (a sukces był blisko) w tie breaku w Moskwie, w Bełchatowie rozbiła Dynamo. Powtarzam za Wojtkiem Drzyzgą: na taką Skrę czekaliśmy. W drugiej części meczu, po przegranym pierwszym i prowadzeniu Rosjan w drugim secie - świetna zmiana. Dobrowolski i Bąkiewicz znakomicie zastąpili słabiej grających Murka i Falascę. To był impuls, który odmienił bełchatowski zespół, a cała siódemka z dwoma wymienionymi, Wlazłym wreszcie takim, jakiego lubimy podziwiać, fantastycznie grającym Antigą, Plińskim, świetnie kąsającym zagrywką Możdżonkiem, ofiarnie walczącym libero Gackiem, dała popis siatkówki skutecznej, świetnej technicznie i taktycznie, słowem na najwyższym poziomie. Nie ma co przesadnie dyskutować np. o formie Miguela, bo gdy dziś jeden słabszy – zastępuje go kolega; nareszcie Skra wykorzystuje swój atut, szeroki, równy skład. I to jest ważne, i oby tak dalej, a już czekają na drodze do Finałowej Czwórki kolejni Rosjanie – z Odincowa (a na Domex – znów Włosi). Jak gra potoczy się dalej, poczekajmy, zobaczymy. Zadanie niełatwe, ale jeśli np. Skra zagra tak, jak w drugiej połówce spotkania z Dynamem – otwarta droga na finałowy turniej.

Chwała też wielka siatkarkom Muszynianki, które wyeliminowały zawsze groźne i sławne RC Cannes i mają duże szanse zajść wysoko, natomiast w Finałowej Czwórce mamy już pierwszy polski zespół. Jastrzębski wyeliminował Sisleya, wygrywając rewanż w Treviso. Już sam fakt, że Sisley Treviso nie gra w Lidze Mistrzów a w pucharze pocieszenia – jak zwę Challenge Cup świadczy, że to raczej nie tak całkiem ten sam słynny Sisley, wielokrotnie wieńczony najcenniejszymi laurami. Niemniej to dalej firma, którą pokonać – zaszczyt. Jastrzębski udowodnił, że jest drużyną nieobliczalną. Tym lepiej, play offy PlusLigi siatkarzy (siatkarek także, ale o paniach na razie nie piszę) za pasem. Ciekawie się to zapowiada, bo nastąpiło pewne wyrównanie poziomu. Nie rozważam na razie kto obniżył loty, kto poszedł w górę, ale wprost mam obowiązek wspomnieć, że dokonała postępu m.in. gruntownie przemeblowana ZAKSA. Stała się rewelacją sezonu. Dowodzona przez Krzysztofa Stelmacha, który rośnie nam na trenerską gwiazdę, a nie na baletmistrza pędzącego w podskokach wykłócać się o każdą akcję z sędziami. Patrzę na te balety i myślę – dość tego cyrku – żółte kartki w górę, ale może i też przydałoby się surowsze spojrzenie kwalifikatorów, którzy oceniają arbitrów.

Tegoroczną PlusLigę siatkarzy będzie się jeszcze podsumowywać, nicować, obliczać. Jedno jest dla mnie już prawie pewne. Suma wielkich emocji, dramatycznych wydarzeń, zaskakujących rozwiązań, słowem wszystkiego, co się składa na trzymające w diabelskim napięciu widowisko - może być wysoka. Co nie znaczy, że musi iść to w parze ze wzrostem poziomu sportowego. Dramatyzm, a poziom – dwie jednak różne płaszczyzny, idealnie gdy się łączą, lecz nie zawsze tak bywa.

Na razie jest naprawdę nieźle, co szczególnie istotne w dobie kryzysu, którego skutki w sporcie już niektóre kluby zaczynają poważnie odczuwać. To duże zagrożenie, ale temat na inną okazję.

Janusz Nowożeniuk

Powrót do listy

Ta strona korzysta z plików cookies

Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.

Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).

Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.